„Ależ tak, pamiętam” w grudniu na kameralnej scenie Opery Nova

Zwieńczeniem VII Festiwalu Muzyka w Willi Blumwego będzie 2 XII o godz. 19.00 w Operze Nova koncert „Ależ tak, pamiętam. Miłoszowi w 20. rocznicę śmierci”. Na scenie kameralnej z recitalem wystąpi Janusz Żak - nasz solista bas-baryton wraz z Rozalią Kierc - wybitną pianistką młodego pokolenia. Tego wieczoru siła poezji i literatury wybrzmi w sposób szczególny. Usłyszymy nie tylko utwory stworzone do wierszy naszego Noblisty, ale także pieśni inspirowane postacią Don Kichota, cykl „To a poet” Geralda Finziego oraz ukraińskie romanse Viktora Kosenki. 

Janusz Żak, nasz artysta, sam dobrał program recitalu. Jak przyznaje, zależało mu, by w programie koncertu powiązać utwory wokół konkretnych tematów.

- Moim marzeniem od dawna było zaprezentowanie podczas jednego wieczoru utworów muzycznych inspirowanych powieścią „Przemyślny szlachcic Don Kichot z Manchy” Cervantesa oraz postacią Błędnego Rycerza. Dlatego w programie recitalu znajdą się cykle pieśni Maurice'a Ravela i Jacquesa Iberta napisane dla Fiodora Szalapina do filmu muzycznego o Don Kichocie z 1933 roku - zapowiada Janusz Żak, solista Opery Nova. 

Powieść Servantesa opowiada o sile literatury, poezji i świata wyobrażonego.

- Chciałem, aby ten temat był motywem przewodnim mojego recitalu. W jego programie znajdzie się również cykl „To a poet” brytyjskiego kompozytora Geralda Finziego, w którym pojawiają się obrazy świata zniszczonego wojną oraz przeciwstawione im obrazy dziecięcej niewinności i piękna poezji, która przetrwa burze historii, ponieważ - cytując Jonathana Larsona: „Przeciwieństwem wojny nie jest pokój. Jest nim kreacja” - wyjaśnia Janusz Żak. 

W związku z przypadającą w tym roku 20. rocznicą śmierci Czesława Miłosza, w programie koncertu znajdą się także utwory współczesnych polskich kompozytorów, stworzone do wierszy Noblisty.

- Będą to dwie pieśni Pawła Łukaszewskiego, a także specjalnie na tę okazję zamówione
pieśni związanego z bydgoską Akademią Muzyczną Marcina Kopczyńskiego - zdradza Janusz Żak.

- Przygotowania do recitalu i poszukiwania propozycji tekstów dla kompozytorów stały się dla mnie okazją do zanurzenia się w twórczości Miłosza. W repertuarze Opery Nova mamy poruszający spektakl baletowy „Zniewolony umysł” na podstawie jego książki, a poemat „Orfeusz i Eurydyka” stanowił dla mnie jedną z inspiracji przy pracy nad rolą Orfeusza w listopadowej premierze operowej - „Orfeuszu i Eurydyce” Glucka - przyznaje nasz solista. 

2 grudnia na scenie kameralnej Opery Nova Janusz Żak - dysponujący niezwykle rozległą skalą głosu bas-baryton - wystąpi w duecie z wybitną pianistką młodego pokolenia Rozalią Kierc.

– Rozalia jest bardzo utalentowaną pianistką i kameralistką, którą poznałem latem podczas kursu wokalnego z Olgą Pasiecznik. Podczas tego kursu mieliśmy już możliwość popracować nad kilkoma z pieśni, jakie zaprezentujemy – i to pod okiem pani Olgi, która jest dla mnie ogromnym autorytetem w sprawach artystycznych. Dlatego cieszę się bardzo, że to właśnie Rozalia będzie współtworzyć ze mną to wydarzenie – mówi Janusz Żak.

- Podczas koncertu wykonamy także trzy przepiękne romanse ukraińskiego kompozytora Viktora Kosenki. W czasie wojny trwającej za naszą granicą szczególnie istotne jest prezentowanie dorobku kulturalnego Ukrainy, a pieśni te dopełnią program recitalu, korespondując z marzeniem Don Kichota o tym, aby świat stał się lepszym miejscem - wyjaśnia Janusz Żak, zapraszając Państwa na wyjątkowy recital, jak i cały Festiwal.

Bilety na koncert „Ależ tak, pamiętam. Miłoszowi w 20. rocznicę śmierci” w cenie 35 zł (normalny) i 20 zł (ulgowy) w sprzedaży online poprzez naszą stronę TUTAJ, jak i w kasie Opery Nova.

Festiwal Muzyka w Willi Blumwego, który jest jednym z podstawowych działań statutowych Fundacji im. Piotra Orawskiego, od 2018 roku buduje i kreuje programy swoich kolejnych edycji z myślą o szerokim spektrum odbiorców kultury. Ich determinantą zawsze jest muzyka kameralna z silnymi akcentami muzyki najnowszej. 

Idea, jaka przyświecała od pierwszej edycji festiwalu, to reaktywacja Studia koncertowego Polskiego Radia PiK i przywrócenia jego pierwotnej funkcji. Festiwal z edycji na edycję rozrasta się także o nowe miejsca i przyciąga coraz to nowych odbiorców ciekawych zarówno uczestnictwa w koncertach najciekawszych artystów, jak również zafascynowanych magią Radia oraz klimatem miejsc jak Młyny Rothera czy Opera Nova. Znakiem rozpoznawczym Festiwalu są rozmowy i gawędy zaproszonych Artystów, prowadzone z redaktor Magdą Jasińską i Bartłomiejem Weznerem.

Wszystkie koncerty festiwalowe są rejestrowane i mają retransmisję radiową.